Zupa z białej fasoli z pomidorami i chili
Prosta i pożywna zupa, którą polecam szczególnie w okresie zimowym. Jak na zupę z fasolą przystało, fasolę należy namoczyć na noc, a następnego dnia odlać wodę, dodać świeżą i doprowadzić do wrzenia. Następnie należy dodać czosnek, chili (drobno posiekane – bez pestek), pomidory (250 g, obranych i posiekanych), listki laurowe, oregano (1/2 łyżeczki) i połowę drobno posiekanej natki (z dużej garści, która będzie nam potrzebna do całej zupy).
Całość przykrywamy i gotujemy na małym ogniu ok. 2 godz. – tak by fasola była miękka. Jeśli zupa byłaby zbyt gęsta, można dolać do niej wody. Na sam koniec (5 min przed końcem gotowania), dodajemy resztę natki, a tuż przed podaniem – dolewamy oliwy, solimy i pieprzymy do smaku.
Według autorki – zupę należy podawać z ósemkami cytryny, położonej na osobnym talerzyku.
Moje zdanie – osobiście wolę minestrone. Lubię wpierw podsmażyć czosnek czy inne warzywa oraz przyprawy na oliwie, a następnie dodać do nich wodę i gotować. Wtedy wydobywa się z nich smak, mają więcej aromatu. Warto spróbować jednak ugotować tę zupę, jest cennym źródłem białka, szczególnie ważnego dla wegetarian, czy wegan.
Ocena potrawy:
Smak: dobry
Czas przygotowania: 2-2,5 godziny (+ moczenie fasoli nocą)
Stopień trudności: łatwe
Dostępność produktów: duża
Polecam: raczej tak