Tarta obfitości – OBFITOŚĆ
Wyśmienita – choć wymagająca trochę pracy… Tytuł w pełni odzwierciedla jej charakter. Mamy tu bowiem prawdziwą ucztę dla miłośników warzyw. Do tarty dodaje się bowiem papryki, bakłażana, batat, cukinię, cebulę, pomidorki koktajlowe. Wszystkie poza pomidorami i cebulą, zapieka się wcześniej w piekarniku, czyniąc to stopniowo, z uwzględnieniem czasu koniecznego do upieczenia się poszczególnych warzyw. Cebulę karmelizuje się na patelni, ale musze przyznać, że jest to kluczowy aspekt całego sekretu „wyśmienitości” dania. Dodaje ona zdecydowanego smaku i wyrazistości. Pojawiają się też składniki nie wegańskie w postaci serów – ricotty i fety oraz śmietany i jajek. Dodatkowo pojawia nam się kruche ciasto, a jak na kruche przystało, oczywiście zrobione na masełku. Tu skorzystałam jednak z własnego przepisu, gdyż tarta obfitości go nie zawiera. Zatem dla szczególnie dbających o linię lub będących na diecie odchudzającej niekoniecznie będzie to dobre danie, ale dla wszystkich pozostałych – zdecydowanie TAK!
Na zakończenie tymianek, u mnie wyjątkowo suszony, choć wartym podkreślenia jest fakt, że zdecydowanie bardziej aromatyczny niż świeży.
Danie bardzo dobre, ale potrzebne będzie do jego przygotowania – nieco więcej czynności, a tym samym także trochę więcej czasu.
Ocena potrawy:
Smak: bardzo dobra
Czas przygotowania: ok. godziny
Stopień trudności: łatwe
Dostępność produktów: duża
Polecam: tak