Sefardyjskie pierożki pieczone z serem i natką
Jak dobrze pamiętam to pierożki te robiłam w dniu koncertu w warszawskim Torwarze Dawida Podsiadło…. Czyi dawno, dawno temu, kiedy na dworze wiał zimy wiatr… a dziś siedzę sobie w malowniczym miasteczku nad Oceanem Atlantyckim i popijam wino różowe wytrawne, którego nazwy nawet nie pomnę, gdyż jest tak miło i wspaniale, że nie ma to dla mnie w tej chwili znaczenia… Do rzeczy (nie chodzi mi bynajmniej o nazwę czasopisma, którego celem jest kształtowanie opinii Polaków) – pierożki polecam i to z dwóch względów – są szybkie i proste, a do tego smaczne (może trzech jednakJ).
Potrzebować będziemy, do ich przygotowania – ciasta filo (ok. 4-5 arkuszy) oraz oliwy i nasion czarnuszki, którymi odpowiednio – będziemy smarować, a następnie posypywać nasze pierożki. Ich „WNĘTRZE” składać się będzie ze startego na tarce – parmezanu i roztartej fety, żółtka, jajka i ziół – natki pietruszki i mięty. Ciekawym jest sposób ich składania, tj. formowania pierożków. Kiedy składniki farszu będą już połączone, ciasto filo tniemy na kawałki o szerokości 6 cm, a następnie po nałożeniu farszu, zawijamy je począwszy od prawego górnego rogu, tak by powstał trójkąt, aż do samego końca, kiedy… zabraknie nam już ciasta. Następnie powstałe rożki smarujemy oliwą i posypujemy nasionami czarnuszki. Pieczemy w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez 15 min i od razu zjadamy! Świetny pomysł na przekąskę – nie tylko dla wegetarian – spróbujcie także z myślą o gościach, oczarujecie ich na pewno!
Ocena potrawy:
Smak: bardzo dobry
Czas przygotowania: ok. 10-15 min (+ 15 min na pieczenie)
Stopień trudności: łatwe
Dostępność produktów: duża (no… może ciasto filo w mniejszych miejscowościach – może być trudno dostępne)
Polecam: tak