Pudding z czekolady i awokado – Dobre życie
Zwariujecie na punkcie tego przepisu – delikatny, aksamitny, niezwykle czekoladowy, zmysłowy, rozpływający się w ustach deser. Można by wymieniać przymiotniki określające wrażenia po jego spożyciu bez końca. Owe oczarowanie pojawia się za sprawą zaledwie kilku składników – ¼ szklanki kakao rozpuszczonego w takiej samej ilości wody, awokado, cukru pudru (ja rozpuściłam podgrzewając wodę z kakao cukier trzcinowy w kryształkach), ekstraktu waniliowego i szczypty soli. Ten przepis potwierdza zasadność stwierdzenia – mniej, znaczy więcej. Jeśli sięgnięcie po książkę Pani Agnieszki i zdecydujecie się zrobić ten prosty i jakże wyśmienity deser, oczarujcie wszystkich (bez wyjątku), którzy go skosztują.
Ocena potrawy:
Smak: wyśmienity
Czas przygotowania: 15 min (+ czas na wychłodzenie w lodówce – wg książki 3 godziny, a u mnie… godzina, dłużej nie dałam bowiem rady)
Stopień trudności: łatwy
Dostępność produktów: duża
Polecam: zdecydowanie tak!