Owocowy omlet
Omlet robiłam po raz drugi, jest wspaniały. Wymaga trochę czasu i uwagi, ale warto go przygotować, szczególnie dla dzieci. Smak wyjątkowy, choć składników jest w nim niewiele. Oczywiście podstawą omletu są jajka, ale w tym wypadku musimy oddzielnie zająć się żółtkami, a oddzielnie białkami – ubijając je na sztywną pianę. Do żółtek natomiast trzeba dodać cukier trzcinowy, który już sam w sobie ma piękny aromat oraz cynamon. Składnikiem jest tu także mleko oraz oczywiście mąka. Białko dodajemy na końcu, delikatnie mieszając. Gdy omlet znajduje się na patelni, układamy borówki, maliny, czy inne owoce leśne.
Moja uwaga – wybierzcie patelnie z dużą średnicą, ja tak uczyniłam za pierwszym razem i omlet pięknie, równomiernie się usmażył pod przykryciem. Za drugim wzięłam mniejszą patelnie i omlet zaczął przywierać od spodu, a na wierchu się nie ściął. Stąd warto o tym pamiętać, że na walory – nie tylko wizualne potrawy, ale przede wszystkim smakowe będzie mieć wpływ średnica patelni. Smacznie, choć przygotowanie zajmuje ok. 20-25 minut.
Ocena potrawy:
Smak: bardzo dobry
Czas przygotowania: ok. 20-25 min
Stopień trudności: średni
Dostępność produktów: duża
Polecam: tak