Krem z porów z gałką muszkatołową
Spodziewałam się czegoś więcej, czegoś bardziej wyjątkowego. Być może nie udało mi się uchwycić pożądanego smaku z uwagi na fakt, że nie posiadałam jednego ze składników – pieprzu syczuańskiego.
Do klarowanego masła, roztopionego w garnku, dodajemy sporą ilość pieprzu syczuańskiego (niestety – ja takowego nie miałam, więc dodałam zwykły, czarny pieprz) i gałkę muszkatołową. Następnie dodajemy pory, czosnek, a jak się podsmażą – ziemniaki. Warzywa zalewamy wywarem także z warzyw, dodajemy listki laurowe, ziele angielskie. Gotujemy 20 minut, a następnie wyjmujemy listki laurowe i ziele angielskie – miksujemy. Posypujemy prażonymi pestkami dyni i koperkiem.
Nie twierdzę, że zupa krem według przepisu powyżej była niedobra, ale nie miała w sobie tego „czegoś”, co sprawia, że zapada na długo w pamięci i chce się do niej powracać.
Ocena potrawy:
Smak: dobra
Czas przygotowania: ok. 30 minut
Stopień trudności: łatwe
Dostępność produktów: średnia – nie w każdym sklepie kupimy pieprz syczuański
Polecam: raczej tak