Krem z pieczonego buraka
Uwielbiam zupy z przepisów Marka! Nawet ta, której bazę stanowią buraczki, za którymi niestety nie przepadam…. W tym wykonaniu jednak – moc aromatów wyłaniających się z imbiru, curry, kurkumy, kolendry, kopru włoskiego, majeranku czy czosnku – robi swoje! Zupa jest ciekawą propozycją w okresie jesienno-zimowym. Działa rozgrzewająco! Do jej przygotowania wykorzystuje się także cebulę i jabłko, które wraz z przyprawami smaży się na oleju kokosowym. Często wykorzystuję jednak zamiast oleju kokosowego dla krótkiej obróbki termicznej – oliwę. W tym wypadku jednak zdecydowałam się na olej kokosowy i to był dobry wybór. Całość wieńczy kleks – jak sama nazwa wskazuje – z mleczka kokosowego. Niestety z uwagi, iż buraki należy wcześniej upiec w piekarniku (a długo to jednak trwa) przygotowanie dania zajmuje trochę więcej czasu (łącznie blisko półtorej godziny. Staram się zawsze włączając piekarnik dodatkowo podać obróbce termicznej także inne warzywa – bataty, cukinie, papryki itd.
Ocena potrawy:
Smak: bardzo dobry
Czas przygotowania: 1,5 godz.
Stopień trudności: łatwy
Dostępność produktów: duża
Polecam: tak!