Jaglany dahl z soczewicą i szpinakiem wg Marka Zaremby
Na zegarku jest 23.40, a ja właśnie skończyłam przygotowywać dahl z soczewicy, robiony przeze mnie w ciągu ostatniego miesiąca już po raz drugi (choć tym razem bez szpinaku). Wróciłam do domu po kilkudniowej nieobecności – zadając sobie pytanie, co mogę pysznego, pożywnego i zdrowego przygotować dla siebie i swojej rodziny, zważywszy na fakt, iż nie mam świeżych warzyw . Nie sposób wywnioskować, że musi być to danie wyjątkowe. Po pierwsze – w miarę szybko można je przygotować. Kiedy w jednym garnuszku przygotowuje się aromatyczną soczewicę w pomidorach (z cebulą, czosnkiem, kuminem, kurkumą, gałką), w drugim gotuje się kaszę jaglaną – czyli potrzeba ok. 20 minut, by zdjąć oba garnki z kuchni, a na koniec – zgodnie z Marka Zaremby przepisem – wystarczy dodać mleko kokosowe i ugotowaną kaszę do soczewicy i danie gotowe.
Kolejny przepis z książki Marka, który mnie zauroczył. To nie tylko bardzo ważna, pouczająca literatura, ale także istna skarbnica, bardzo zdrowych, bardzo prostych i bardzo dobrych dań!
Ocena potrawy:
Smak : bardzo dobry
Czas przygotowania : ok. 25-30 min
Stopień trudności : łatwy
Dostępność produktów : duża
Polecam : tak!