Dynia, cebula i rodzynki duszone z miodem i prażonymi migdałami
Jedno z lepszych, jak nie najlepsze danie, z książki Hazana!
Nawet mojemu mężowi, dla którego dynia nie jest ulubionym warzywem, w tej postaci smakowała wybornie.
Zaskakującym było zestawienie karmelizowanej cebuli z gotowaną (u mnie tak naprawdę – pieczoną) dynią, dodatkiem szafranu (namoczonego wcześniej w wodzie), rodzynek, miodu oraz przypraw – mielonego cynamonu, imbiru, pieprzu i soli.
Danie zaczynamy karmelizując cebulę ok. 0,5 godziny, a następnie dodajemy pozostałe składniki i jeszcze ogrzewamy około 5 minut. Przyznam, że nie mogłam oprzeć się pokusie i dodałam odrobinę białego wina, co moim zdaniem „podkręciło” smak. Całość stanowiło frapujące połączenie smaków – począwszy od słodkiego poprzez orientalne nuty, a skończywszy na ostrym (świeżo zmielony czarny pieprz). Gotowe danie posypujemy prażonymi migdałami.
Mimo, iż autorka wskazuje danie jako samoistne, bez konieczności łączenia z innym, ja zdecydowałam się połączyć je z ryżem gotowanym na mleku migdałowym… eh… nadal czuję ten smak…
Ocena potrawy:
Smak: bardzo dobry
Czas przygotowania: ok. 40 min (+ gotowanie lub pieczenie dyni – polecam pieczenie, gdyż zachowujemy więcej wartości odżywczych warzywa)
Stopień trudności: łatwe
Dostępność produktów: duża
Polecam: tak!